

,,Artysta z korzeniami w rzeźbie, który porzucił białe ściany galerii na rzecz parków, łąk i wąwozów. Tworzę instalacje na styku land artu, site-specific i recyklingu – z drewna, metalu, włókniny i tego, co znajdę po drodze. Bliskie są mi efemeryczność, proces, relacja z miejscem. Rysunek? Tak, ale czasem zamiast papieru używam włókniny albo samej przestrzeni. Dyplom z rzeźby monumentalnej zdobyłem w 1999 r. na Wydziale Artystycznym UMCS w Lublinie, gdzie nadal mieszkam i działam – czasem z siekierą, czasem z ołówkiem. Lubię, gdy sztuka nie stoi spokojnie.”

,,Arttekturki” to efemeryczne, tekstowe interwencje w krajobrazie – niewielkie tabliczki z hasłami, cytatami i pytaniami, które wyrastają z ziemi niczym myśli. Umieszczone w naturze, działają jak ciche komentarze do rzeczywistości – nie narzucają się, ale potrafią zatrzymać, zaskoczyć, rozśmieszyć albo poruszyć. To forma site-specific poezji wizualnej i mikroinstalacji. Ich siła tkwi w prostocie: operują słowem i kontekstem miejsca. Są rodzajem artystycznego szeptu – nie krzyczą, ale zostają w głowie.

,,Kręgi z Jawidza” – cykl powstały w Galerii w Jawidzu na włókninie o średnicy 160 cm. Pulsujące układy linii i kolorów przywodzą na myśl mandale, rytualne znaki czy zapisy nieznanych alfabetów. Prace balansują między gestem a rytuałem. W Białej Podlaskiej prezentowane są w nowej aranżacji – wyniesione na podporach, pod różnymi kątami, jakby zawisły w przestrzeni.







